I co teraz?
Pewnego dnia twój czas się skończy. Przyjdzie taki dzień, gdy po prostu będzie już za późno. Więc dlaczego nie miałbyś posłuchać tego, co mówi o tym Biblia i dołączyć do mnie w prostej modlitwie o przyjęcie Jezusa do twojego życia?
Decyzja płynąca z serca
Jak wyznaczyć sobie cichy czas z Bogiem, jak zrobić porządek z towarzystwem, w którym przebywamy, oraz jak stać się częścią Bożej rodziny? Jak stać się osobą, która daje zamiast brać, a także jak pozwolić Bogu, by do nas mówił i jak utrzymać tę relację na dłuższą metę.
Wiedząc czego się spodziewać
Często osoba oddająca swoje życie Jezusowi, oczekuje, że w tle odezwie się głos trąb i orkiestra dęta przy wtórze oklasków publiczności, ale przeważnie nie tak to wygląda, prawda? Czego więc możemy oczekiwać kiedy oddajemy nasze życie Jezusowi?
Ustalmy priorytety
Kiedy oddajemy nasze życie Jezusowi – musimy się dostosować, zdecydować, gdzie Go umiejscowić. I tu wielu ludzi robi błąd. I jest to jeden z najczęstszych błędów, jakie popełniamy. Żyjemy w egocentrycznym świecie, stąd się wywodzimy. Ja, ja, ja jestem pępkiem świata i wszystko kręci się wokoło mnie. Więc gdzie tutaj zmieścić Jezusa?
Cichy czas z Bogiem
Skuteczna komunikacja wymaga czasu. Niektórzy nazywają to dobrze wykorzystanym czasem, gdyż celowo przeznaczamy go na budowanie relacji. Tak to działa w kontaktach z innymi ludźmi, dlaczego więc nie miałoby tak być również w naszej relacji z Bogiem?
Ludzie którymi się otaczamy
Jeśli zastanawiamy się nad jakimiś Bożymi wskazówkami dla kogoś, kto właśnie oddał życie Jezusowi, to jedną z ważniejszych rzeczy, o której trzeba pomyśleć, będzie towarzystwo, w jakim ta osoba się obraca. Podzielę się z wami pewną prawdziwą historią.